poniedziałek, 1 czerwca 2015

Uczcijmy ich pamięć

1 czerwca powinien być dniem radosnym. Przecież to Dzień Dziecka, a dziecko kojarzy się z radością, uśmiechem i zabawą. Ale w Bodzentynie cieniem na tą radość kładzie się tragedia, która dotknęła to miasteczko 1 czerwca 1943 r. I chociaż od tamtego dnia minęło już ponad 70 lat, chociaż wymierają bezpośredni świadkowie dramatycznych wydarzeń, pamięć o dokonanej przez Niemców pacyfikacji jest wciąż żywa. Co roku wspominamy rozstrzelanych 39 mieszkańców Bodzentyna. Także dzisiaj, jak co roku zbierzemy się na Mszy Św., aby modlić się za spokój ich dusz. A później udamy się na miejsce egzekucji przy ulicy 3 Maja, a później na cmentarz, aby złożyć kwiaty i zapalić znicze. Dać wyraz naszej pamięci o tym tragicznym dniu, bo jak pisał C.K. Norwid :" Ojczyzna - to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć tracą życie".



niedziela, 31 maja 2015

Radosny dzień w Wilkowie

Ponad 50 dzieciaków skorzystało z zaproszenia Stowarzyszenia "Wilków Nasz Dom" oraz Rady Sołeckiej  na zorganizowaną po raz drugi z rzędu dla nich imprezę z okazji Dnia Dziecka. Na dzieciaki czekały liczne atrakcje. Były słodycze, napoje i kiełbaska z grilla, konkursy i zabawy. W rolę wodzireja znakomicie wpisał się proboszcz ze Świętej Katarzyny ksiądz Jarosław Majka, który akompaniując na gitarze rozśpiewał salę. Jakub Matanina, mistrz łucznictwa ze Św. Katarzyny, dzielił się swoimi umiejętnościami w strzelaniu z łuku. Impreza doszła do skutku dzięki sponsorom, którzy w liczbie 15 wsparli organizatorów kwotą 2700 zł. Wśród nich byli nie tylko mieszkańcy Wilkowa czy województwa świętokrzyskiego, lecz także spoza granic Polski. Ze swoimi pociechami doskonale w niedzielne popołudnie bawili się też ich rodzice.

Targi Pracy w Bodzentynie

XXIX Targi Pracy odbyły się w piątek 29 maja w Bodzentynie. W sali gimnastycznej Publicznego Gimnazjum im. mjr Jana Piwnika "Ponurego" swoją ofertę prezentowało 57 wystawców, w tym 38 przedsiębiorców. Byli reprezentanci różnych branż oferujący pracę dla kierowców, mechaników samochodowych, fryzjerów a nawet .... barmana. W targach uczestniczyły także szkoły i instytucje rynku pracy zachęcając do podejmowania nauki i zdobywania nowych kwalifikacji. Wśród wystawców były m.in. Ochotnicze Hufce Pracy, Wyższa Szkoła Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych im. prof. Edwarda Lipińskiego w Kielcach, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Bodzentynie oraz Zespół Szkół z Chmielnika. Jak widać walka o ucznia i studenta wykracza już szeroko poza tradycyjne tereny skąd rekrutowali się przyszli uczniowie i słuchacze szkół wyższych. Z rozmów, które odbyłem z pracodawcami wynikało, że zainteresowanie ich ofertami jest umiarkowane. Czyżby problem bezrobocia w gminie, gdzie w rejestrze bezrobotnych odnotowanych jest kilkaset osób poszukujących pracę nie był tak dotkliwy jak się powszechnie sądzi ?