środa, 26 listopada 2014

Bajanie Leszka Millera

Zadziwiające jak niektórzy politycy są ślepi i głusi na otaczająca ich rzeczywistość. Szef SLD Leszek Miller w opublikowanym przez jeden z dzisiejszych dzienników wywiadzie powtarza z uporem godnym lepszej sprawy bujdę o 1100 procentowym wzroście poparcia dla PSL w okręgu gdyńskim. Przekazana przez lidera Sojuszu informacja pasuje jak ulał do kursującej kiedyś w PRL-u anegdotki o tym, że w Moskwie rozdają samochody. Ciąg dalszy był taki, że co prawda nie samochody tylko rowery, nie w Moskwie tylko w Leningradzie, nie rozdają tylko kradną. Jak ma się twarda rzeczywistość do bajania Leszka Millera można poczytać klikając tutaj: Bajki Millera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz